Piotr-246
Gość
|
Wysłany: Nie 13:51, 16 Cze 2024 Temat postu: Temat: Piotr Skarga zwiastuje upadek polskiej potęgi |
|
|
Temat: Piotr Skarga zwiastuje upadek polskiej potęgi
"Ksiądz Skarga zawołał głośno: „ Upadamy ! „ i to w czasach, kiedy państwo polskie było największym w Europie, kiedy Batory rozgromił Moskwę, kiedy wkrótce potem carowie byli jeńcami w Warszawie, a Turek groźny wszystkim innym, musiał się cofnąć przed polską potęgą. Były to czasy największego politycznego rozkwitu Polski, czasy największej potęgi państwowej w Polsce, która była wielkim mocarstwem opartym dumnie o dwa morza. Jakżeż takie czasy nazywać – początkiem upadku? Niemiec wolałby na naszym miejscu być, bo to czasy złote, bo wszystko się darzyło: Tatarzy, Turcy, Moskale, Wołosza, Szwedzi, wszyscy pobici, zwyciężeni, a sława polskiego wojska rozbrzmiewała po całym świecie ! Zapewne takie tryumfy wystarczyłyby Niemcowi, ale Polak szuka w historii czegoś więcej. Nauczył nas ksiądz Skarga, żeby od siebie wymagać więcej, niż od innych narodów, żeby naszą historię mierzyć droższą, surowszą miarą.
Historykom innych narodów wystarcza ciągle jeszcze miara-szczęścia i powodzenia, ale my mierzymy sobie historię na – zasługi. Otóż w czasach trzydziestoletniej wojny dużo, bardzo dużo było w Polsce powodzenia, więcej nawet, niż przedtem, ale już mniej zasługi. I dlatego to powiadamy, że Polska zaczynała upadać. Ten sąd własny nad sobą samymi pozostanie oczywiście zawsze niezrozumiały dla tych, którzy nigdy w historii o żadne zasługi nie dbali i dziś jeszcze dbać nie chcą.
Pokonanie Moskwy było szczęściem wielkim, ale skoro nie skorzystano z tego szczęścia tak, żeby dalej na wschód przeszczepić katolicką cywilizację, dlatego zwycięstwo to nie stało się zasługą."
(Feliks Koneczny. "Dzieje Śląska.")
|
|