Piotr-246
Gość
|
Wysłany: Sob 14:25, 29 Mar 2025 Temat postu: Temat: Bawaria |
|
|
Temat: Bawaria
Dla osób które nie mają Facebooka wklejam ciekawy tekst Janusz Bieszka z 20 marca 2021 o Lehitach w Bawarii:
61. Smaczek historyczny numer 9
II. Starożytność I. Średniowiecze
Prowincje Lechii; „Windelicja” i „Lechrain” oraz bitwy Ariów-Sławian z legionami rzymskimi i Gallami.
1. Windelicja także na mapach, była prowincją leżącą na południowym zachodzie Lechii, poniżej górnego Dunaju, na terenie późniejszej Bawarii, należącą do Lechii od II wieku p.n.e., kiedy została podbita przez Amazonki z ich wojowniczą królową Marsepią. Amazonki opanowały miasto, leżące w widłach rzek, otoczone tylko wałem obronnym (obecny Augsburg) i nazwały Zizaria od zbudowanej w nim świątyni dla swojej bogini Ziza.
W I wieku p.n.e. całą prowincję opanowali Sławianie Lechy i nadali nazwę Windelicja to jest łac. Vindelicia, czyli Ziemia Lechów, a stolicę ufortyfikowali i nazwali Miastem Lecha czyli łac. Vinde-Licum (Augsburg). Lechy byli nazywani Vindelami (łac. Vindeli), a Lechici Vindelitami (Vindeliti), albo łac. Licates ! Główna rzeka przepływająca przez Windelicję została nazwana przez nich Lech czyli łac. Licus.
Mapy pokazują Windelicję graniczącą od zachodu i północy z G(H)germanią czyli Lechią, wzdłuż koryta górnego Dunaju i od wschodu z prowincją Noricum, wzdłuż koryta rzeki Inn. Na południu graniczy z Recją, w połowie nadal wzdłuż koryta rzeki Inn i dalej od niego na zachód na wysokości źródeł rzeki Lech, do jeziora Bodeńskiego, a stąd z powrotem do górnego Dunaju.
Należy sobie zdać sprawę, że Lechici nie mieszkali tylko w Mieście Lecha (Augsburg), ale na całym obszarze Windelicji, od Dunaju i rzeki Inn do brzegów jeziora Bodeńskiego oraz także nad samym jeziorem, zwanym przez Lechów (Vindelów) „Wendskie”, czyli
Sławiańskie lub „Graniczne", jak również na pogórzu Lechtalskim.
Trzeba także podkreślić, że pod miastem, na polu Lecha – Lechopol (Lechfeld), toczyły się walki Rzymian z Lechitami o przejęcie miasta w 9 i 12 roku (patrz niżej). Po zdobyciu w końcu miasta w 12 roku, później na cześć cesarza i Lechów, Rzymianie nazwali je Augusta Vindelicorum czyli Augusta Lechicka ! Właśnie takie dowody pokazują mapy w naszym Atlasie, którego premiera w księgarniach będzie miała miejsce w dniu 19 maja 2021 roku.
2. Trzeba również wspomnieć, że w Niemczech do dziś pieczołowicie zachowano pamięć o panowaniu Lechów, nazywając ich prowincję „Lechrain” czyli Region Lecha, a mieszkańca tego regionu „Lechrainer” i zachowując kilkadziesiąt nazw związanych z Lechem.
Generalnie polska historiografia po raz kolejny „nabrała wody w usta” i nie udzieliła dotychczas oficjalnych wyjaśnień odnośnie do pochodzenia nazwy „Lech" i pochodnych od tego słowa, używanych w Alpach Austriackich oraz w południowych Niemczech w Bawarii i Szwabii, gdzie funkcjonuje do dziś Region Lecha zwany Lechrain?!
Niektóre nazwy w tym rejonie są zachowane już od 2000 lat, inne zaś powstały później, ku pamięci króla Lecha i Lechów, inaczej Lechitów, panujących tutaj w I wieku p.n.e. i w I wieku n.e., zgodnie z zachowanymi kronikami; The Nuremberg Chronicle – Liber Chronicarum z XV wieku oraz Czeską z początku XI wieku (patrz III K.L., s. 175-181 i bibliografia). Poniżej wymieniam powszechne, poznane nazwy:
• Alpy Lechtalskie w Austrii,
• rzeka Lech – łac. Flumen Licus, wypływa z Alp Lechtalskich na północ, ma 264 km długości i jest południowym dopływem Dunaju,
• Lechsmund – ujście rzeki Lecha,
• Lech – austriackie miasteczko górskie, ekskluzywny kurort zimowy nad rzeką Lech w Alpach Lechtalskich,
• Lechfall – wodospad na rzece Lecha o wysokości 12 m,
• Altstadt Lechenich - Stare Miasto Lechów nad środkowym Renen,
• Lechklamm – wąwóz rzeki Lecha w Alpach,
• Lechschlicht – przełom rzeki Lecha w wąwozie,
• Lechrain – Region Lecha między Bawarią a Szwabią,
• Lechrainer – mieszkaniec Regionu Lecha,
• Lechtal – dolina rzeki Lecha,
• Lechtalheiden – rozległa dolina rzeki Lecha,
• Lech Werkkanal – kanał przemysłowy rzeki Lecha,
• Lechfeld – słynne Pole Lecha (Lechopol) – kamienista równina nad rzeką Lech, pod Miastem Lecha (Augsburg), łac. Vinde-Licum (Vindelicum), na którym toczyły się zacięte i krwawe walki w latach: 9, 12, 278, 743, 910, 955, 1631, znane jako walki nad Lechem (Schlachten am Lech),
• Miasto Lecha lub lechickie miasto – łac. Vindelicum (gdzie „Vinde" znaczy fort lub miasto warowne, a „Licum" – Lech lub lechicki, od „Licus" – Lech), czyli dzisiejszy Augsburg,
• Lechbrücke – historyczny most graniczny na rzece Lech w Augsburgu,
• Lechhausen-Süd, Lechhausen-Ost, Lechhausen-West – prestiżowe dzielnice mieszkaniowe w Augsburgu – południowa, wschodnia i zachodnia,
• Lechviertel – nobliwa dzielnica handlowo-turystyczna w centrum Augsburga,
• Lechkanäle – sieć kanałów rzeki Lech w Lechviertel ze sklepikami i restauracjami,
• Lechradweg – sieć ścieżek rowerowych Lecha w regionie Lechrain.
Należy z uznaniem podkreślić działania władz tak austriackich w regionie Vorarlberg – Alp Lechtalskich, jak i Bawarskich – regionu Lechrain w zakresie zachowania i pielęgnowania pamięci o okresie panowania Lechów (Lechitów) na tych terenach, zarówno w okresie przedrzymskim w I wieku p.n.e., jak i rzymskim w I wieku n.e. Nazw związanych z Lechem jest bardzo dużo, co wręcz zadziwia. Istnieje również aktywna historyczna strona internetowa Lechrain Geschichte [link] – historia regionu Lecha, który obecnie oddziela górną Bawarię od Szwabii.
Niestety jednak nadal występuje brak odzwierciedlenia tego w opracowaniach historycznych, zarówno niemieckich, jak i polskich, a także w naszych przewodnikach turystycznych, co również jest zadziwiające. Czy to niewiedza, czy raczej zamierzone działanie? (patrz także Słowiańscy królowie Lechii..., s. 159-168).
3. W polskiej historiografii brak opisów panowania i prowadzenia zaciętych, krwawych walk Lechów, Lechitów (inaczej Sarmatów) w Galii, Bawarii i Szwabii, także w mieście Lecha (Vindelicum, Vinde-Licum) – obecnym Augsburgu – oraz w sławiańskiej Germanii (siostrzana, bratnia ziemia) z legionami rzymskimi w I wieku p.n.e., I oraz IV wieku n.e., opisywanych m.in. przez kroniki: The Nuremberg Chronicle (Kronika norymberska), Aelteste Gescbichte Bayerns... (Najstarsza historia Bawarii...), Czeską z początku XI wieku, Roczniki Jana Długosza, a także dzieła Juliusza Cezara i Parke Godwina (patrz III K.L., rozdział III i bibliografia).
Dlaczego nasi historycy przez ponad 100 lat od zbrodniczych zaborów, nie opisywali z dumą panowania króla Lecha III Ariowita lub Ariowista w jego królestwie w środkowej Galii przez 14 lat (72-58 p.n.e.), po podbiciu ziem Gallów Eduów w 72 roku p.n.e. i po zwycięskiej bitwie pod Magetobrygą (Moigte de Broye koło Pontaillier) ?
Dlaczego także później, nie opisywali panowania jego i syna króla Awiłła Leszka IV Uznanego w Windelicji (obecny Region Lecha – Lechrain) przez 67 lat (55 rok p.n.e. – 12 rok n.e.), a także w międzyczasie walk Lechitów z legionami rzymskimi, na przykład w 9 roku, kiedy w obronie swojego miasta Vindelicum (Augsburg), Lehici wybili do nogi cały tzw. Marsowy legion rzymski wraz z pretorem i generałami. Była to chronologicznie druga spektakularna porażka Rzymian tzw. klęska Straconego legionu (clades Perdita legio).
Natomiast w 12 roku n.e. w Mieście Lecha (Vindelicum) i na Lechowym Polu (Lechfeld), Lechici ulegli przeważającym siłom rzymskim i zapewne opuścili ten region (patrz III K.L. s. 175-181).
Ponadto w wyżej wymienionych źródłach przedstawiono niektórych królów Ariów-Sławian – naszych wielkich bohaterów tych wojen: króla królów Suewów Lecha III Ariowita lub Ariowista (dosłownie król Ariów) i jego młodszych braci (z żon jego ojca), księcia Naszua i księcia Cymberiusza, którzy przybyli w 58 roku p.n.e. na jego wezwanie nad Ren z tysiącami wojowników ze stu okręgów sławiańskich „Konfederacji Suewów (Sławów)” !
Niestety król Ariowist, pewny zwycięstwa, nie wezwał z przeciwległego brzegu i nie wykorzystał tych tysięcy wojowników w bitwie z Juliuszem Cezarem w Galii nad Renem i przegrał w 58 roku p.n.e.
Również nie eksponuje się zwycięskiej bitwy nad Renem w 16 roku p.n.e., wojsk trzech plemion Sławów; Sicambrów, Tenkterów i Usipetów pod wodzą wojewody Melo z rzymskim V legionem Alaudae (Skowronek), dowodzonym przez Marcusa Lolliusa. Legion poniósł duże straty, utracił swój sztandar ze złotym orłem i musiał się wycofać po miażdżącej szarży konnicy sławiańskiej, zaliczając plamę na honorze, a Marcus Lollius popadł w niełaskę u cesarza. Była to pierwsza spektakularna porażka Rzymian, tzw. klęska Lolliana (clades Lolliana).
W źródłach wymieniono również Arminiusza, króla Ariów-Sławian Cherusków, który jako jeden z wodzów w 9 roku wciągnął w zasadzkę w Lesie Teutoburskim trzy legiony rzymskie wraz z kohortami pomocniczymi, gdzie zostały wybite do nogi (ponad 30 tysięcy legionistów), przez koalicję Ariów-Sławian z Imperium Lechitów oraz plemion sławiańskich znad Renu, między innymi Kwadów, Cherusków, Longobardów. Była to trzecia spektakularna porażka Rzymian tzw. klęska Wariana (clades Variana).
Po powzięciu wiadomości o tej klęsce, cesarz August Oktawian wpadł w szał i bijąc głową w ścianę krzyczał „oddajcie mi moje legiony”.
Rok 9 był najgorszy, bowiem cesarstwo rzymskie straciło w walkach z Ariami-Sławianami aż cztery legiony, to jest ponad 37 tysięcy żołnierzy.
Z kolei w 168 roku rozpoczęły się walki Sarmatów z legionami rzymskimi pod wodzą cesarzy Lucjusza Werusa i Marka Aureliusza na terenie Panonii, gdzie zamierzano założyć nową prowincję rzymską o nazwie „Sarmatia”. Po 12 latach walk z Sarmatami, których Rzym nie zdołał pokonać, cesarz Kommodus zawarł z nimi pokój w 180 roku i granica wróciła nad Dunaj.
Była to według mnie czwarta spektakularna porażka Rzymian, tzw. klęska Sarmacka (clades Sarmatica).
Reasumując, to właśnie z rąk Ariów-Sławian legiony rzymskie, poniosły cztery wielkie klęski militarne, o wydźwięku międzynarodowym w ówczesnym świecie oraz odnotowane w historiografii międzynarodowej, a mianowicie chronologicznie:
1. clades Lolliana w 16 roku p.n.e.,
2. clades Perdita Legio w 9 roku,
3. clades Variana w 9 roku,
4. clades Sarmatica w 180 roku.
Na koniec należy podkreślić, że powyższe imiona władców były i są ewidentnie sławiańskie i należą do Ariów-Sławian, a nie Niemców ! Zresztą udowodnił to sam zaborca niemiecki, który w XVIII wieku uznał Arminiusza za bohatera narodowego, stawiając mu pomniki, ale musiał zmienić jego imię na niemieckie – Herman ? – żeby nie wywoływać zdziwienia i wątpliwości Niemców z powodu obcego im sławiańskiego imienia Arminiusz ! Niemcy jak widać, dopuszczali się nawet takich żałosnych oszustw i manipulacji ?!
Poniżej wymieniam i przypominam typowo sławiańskie imiona tych władców:
• Ariowit lub Ariowist – „król Ariów" (Lech III), podobnie jak
• Ziemowit – „król tej ziemi" (król Lechii w latach 862-892),
• Cymberiusz (książę Lechii, brat Ariowita),
• Naszua (książę Lechii, brat Ariowita),
• Awiłło Leszek (król Lechii, syn króla Ariowita i królowej Julii
Caesaris Mayor, starszej siostry Juliusza Cezara),
• Arminiusz, - król Ariów-Sławian Cherusków w ramach
Konfederacji Sławów inaczej Imperium Lechitów.
Tak Drodzy Czytelnicy, posiadamy naszą przebogatą historię starożytną Lechii, nadal oficjalnie ukrywaną, ale zdecydowanie w badaniach i odkryciach posuwamy się naprzód i możemy być bardzo dumni z naszych przodków Ariów-Sławian, nazywanych przez Rzymian Lechami, Sarmatami, Lugiami, Slavini oraz dokonań ich oręża na przestrzeni wieków. Wielka Im Sława !
(patrz szczegółowe i jedyne takie opracowanie zmagań militarnych Ariów-Slawian w starożytności i wczesnym średniowieczu V K.L. s. 351-389).
(Ze względu na pisownię w języku niemieckim, zachowałem w nazwach Lechia, Lechy - „ch” zamiast „h” !).
|
|